http://blogroku.pl/2013/kategorie/ulica-i-dom,5h3,blog.html

Liczba wyświetleń

sobota, 19 października 2013

W pogoni za marzeniami...

Tak sobie rano pomyślałem o swoim życiu. Nie tym uczuciowym, nie rodzinnym, nie zawodowym. Pomyślałem nad tym, czy czuję się spełniony ? Trudne pytanie do samego Siebie, bardzo trudne. Mam rodzinę, dzieci, dom, pracę.  Ale mam i marzenia, takie osobiste, jak każdy z Nas. Część zrealizowałem, kolejne, mam nadzieję, też uda się zrealizować. Tylko czy starczy czasu, odwagi, samozaparcia ?

Niektóre z tych marzeń są mało realne, jak to o podróży dookoła świata balonem. To marzenie z dzieciństwa, po przeczytaniu książki  "W 80 Dni Dookoła Świata" 





Rolling Stones - niebawem  :D

                                 Na koniec taka konkluzja:
             Marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia :)



55 komentarzy:

  1. trafna konkluzja, samo nic się nie dzieje :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, nic samo się nie dzieje, wszystko ma swoją przyczynę :)

      Usuń
  2. "MArzenia się spełnia", tak właśnie... trzeba coś zrobić, aby się zrealizować.. Pełen podziw uwielbiam ludzi z pasją ..
    Serdecznie pozdrawiam i ...trzymam kciuki
    http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
    http://wieczkodagmara.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz całkowitą rację, trzeba się realizować. I trzymaj kciuki.
      Dziękuję i pozdrawiam :)

      ps. jak się udało wczorajsze winko ? :)

      Usuń
    2. Winko, winko i po winku-ono nie leżało w sferze moich marzeń - haha...:)
      Wieczór jednak jak najbardziej udany :)
      http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
      http://wieczkodagmara.blog.pl/

      Usuń
  3. dokładnie - spełnia się. :)

    Życze zatem spełnienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I trzeba do tego dążyć nie zwracając uwagi na opinie innych :)

      Usuń
  4. Właśnie tak -trzeba realizować, nie tylko marzyć :) Czasem nie świadomie to zresztą robimy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy z nas lubi marzyć, każdy z nas w jakiś sposób dąży do zrealizowania marzeń :)

      Usuń
  5. Na początku tego roku wpisałam sobie na pierwszej stronie kalendarza cele, które chcę osiągnąć. I znaczna część o dziwo spełniła się ;) Pierwszy raz tak naprawdę uwierzyłam, że wszystko leży w moich rękach. Wystarczy mocno chcieć i troszkę się wysilić. Ale to nie znaczy, że nie mam kolejnych celów, marzeń. W końcu nie powinno stać się w miejscu, moja głowa zawsze pełna pomysłów była i jest;) Mam dwa największe marzenia i postaram się tak zadziałać, bym je mogła zrealizować ;) Miłej niedzieli ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam jedno z Twoich największych marzeń i trzymam mocno kciuki aby spełniło się jak najszybciej :)

      Usuń
  6. Ha, bardzo mądre słowa. Rzeczywiście marzenia same się nie spełniają - tylko naszymi działaniami doprowadzamy do tego, że marzenie staje się rzeczywistością. To zależy tylko od nas. I przyznam szczerze, że jedno z moich marzeń w jakimś stopniu się spełniło - chociaż inaczej, niż zawsze "mi się marzyło", to jednak bardzo sobie to doceniam. I czuję się spełniony. Dokładnie tak, jak w Twoim przypadku - praca, dom, rodzina, dziecko. Ale też moje hobby, moje pisanie, to forma właśnie realizacji marzeń. I teraz doszło do realizacji. I każdemu serdecznie tego życzę.

    A poza tym bardzo, bardzo dziękuję za taki komentarz pod "D.O.C.-em".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I o tym właśnie pisałem, o własnych, osobistych pasjach, zawsze należy dążyć do ich realizacji :)
      A co do D.O.C. to czytam sobie pomalutku jak mam trochę czasu, wciągnęło mnie i to jest chyba najlepsza recenzja.
      Potrafisz stworzyć fabułę która wciąga czytelnika i powoduje że chce czytać dalej. Gratuluję i życzę wydania w formie papierowej.

      Usuń
    2. Zgadza się, to najlepsza recenzja. I bardzo dziękuję, mam nadzieję, że wciągnie tak bardzo, że przeczytasz wszystkie rozdziały. No i oczywiście marzy mi się, żeby ujrzeć kiedyś swoją książke na półce w księgarni ;).

      Usuń
    3. A mnie, że otrzymam od Ciebie egzemplarz z dedykacją autora :D

      Usuń
    4. Nie ma problemu, jak tylko się ukaże, zadbam o dedykację ;).

      Usuń
  7. Marzenia się nie nie spełniają , marzenia się spełnia.
    Kurcze, to oczywista oczywistość, a ja się złoszczę, że tak mi daleko do moich marzeń.
    Dziękuję za wpis - był mi potrzebny

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko w Twoich rękach ;)
    I ja dziękuję za wizytę, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. http://lola25.blog.pl20 października 2013 20:05

    Gdybym była złotą rybką spełniłabym Twoje marzenia, niestety, nie jestem.
    Podróż balonem- cóż za ekscytująca przygoda. Wolność i strach mieszający się z rozbawieniem. I ten wiatr we włosach;)
    Na dzień dzisiejszy nie mam marzeń, podobno ludzie, którzy przestają marzyć umierają, jak to ładnie ,,mówił" Rysiu.
    Nie mam marzeń, mam cele. Marzenia to sprawa odległa, a ja żyje tu i teraz.
    Ogromny plusik za tatuaż. Od lat jestem darzę ich miłością bezgraniczną.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za jakże miły komentarz :)
      Czy Twoje samopoczucie już lepsze ?

      Usuń
  10. Marzenia trzeba spełniać.
    ponad wszystko ??
    a jeżeli żeby spełnić marzenie trzeba się "postawić"
    Czasami wybieramy-nasze marzenia czy marzenia bliskich.
    to nigdy nie jest łatwy wybór.
    Tatuaż popieram :D
    Sama spełniłam to marzenie kilka miesięcy temu.
    właśnie "wbrew wszystkim"
    ale nie żałuję :)
    mam też inne.. te bedę spełniać z czasem-właśnie jak dzieci dorosną :)
    ale trzeba być wytrwałym..
    i wiernym sobie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, własne marzenia trzeba spełniać. Rodzina, bliscy są bardzo ważni ale nie mogą nas ograniczać a powinni wspierać.
      Powinno się dążyć do realizacji celów, marzeń, żeby kiedyś nie powiedzieć samemu sobie - mogłem zrobić ale zaniechałem.

      Usuń
    2. też sobie zrobiłam tatoo - marzyłam i mam - teraz czas na drugi :):P

      Usuń
    3. nie, róże i marze o motylku :P

      hahahahaha

      z tatuażami to jest tak że trzeba uważać na banał :PPPP

      Usuń
  11. Ładna puenta. A najlepsze w marzeniach jest to, że na miejsce jednych - spełnionych, pojawiają się kolejne. To poczucie wiecznego niespełnienia jest chyba jednym z motorów naszego życia. Tak mi się przynajmniej wydaje...

    Pozdrawiam,
    Małgorzatka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, człowiek chce więcej i więcej. To nas pcha do działania, do Życia :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  12. Niestety,nie wszystkie marzenia idzie spełnić.

    zagubiona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bądź dobrej myśli, będzie dobrze i jestem tego pewien :)

      Usuń
    2. Dzięki,ale skąd ta pewność?:)

      zagubiona

      Usuń
    3. Bo zawsze trzeba wierzyć..
      Tak poprostu :)

      Usuń
  13. Dokładnie jak piszesz... marzenia się spełnia a nie czeka się aż same spełnią się... nie ma rzeczy niemożliwych, na nie trzeba tylko czasu....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasu, determinacji a niekiedy tylko zwykłej chęci zrobienia czegoś dla SIEBIE...

      Usuń
  14. marzyłam o w-z, poszłam do cukierni dorwałam ciacho i zeżarałam z uśmiechem - trzeba wyjść po prostu po to, co się chce :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehehe, jakże prost i obrazowo ujęte :D

      Usuń
    2. Ja marzyłam o 7 calowym netbooku. Zamówiłam na necie i wyszłam po to na pocztę. ;)

      Usuń
    3. Ależ wy macie przyziemne marzenia :P

      Usuń
  15. Marzenia trzeba spełniać!!!! Bez tego człowiek czuje taką pustkę do której niby dąży a niby nie. Czyli sam nie wie na czym mu zalezy i czy w ogole zalezy

    life-is-life.blogujaca.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieraz potrzeba czasu innym razem chęci. Tak, marzeniom trzeba wyjść na przeciw aby je spełnić

      Usuń
  16. Boimy się tak naprawdę tych marzeń... i wtedy szukamy często wymówek... a ja tak bardzo, bardzo chcę... i nie poddam się tym razem...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dąż do ich spełnienia i nie oglądaj się za siebie. Tak, masz rację :)

      ps. Chciałbym móc przeczytać Twoje wpisy z przed przeprowadzki bloga.

      Usuń
  17. ludzie boją się spełniać marzenia, bo nigdy nie wiedzą czy znajdą jakieś kolejne. Nie lubią żyć w niepewności oraz w przekonaniu, że osiągnęli wszystko, co można było osiągnąć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To taki stan zawieszenie i niepewności - czy ja jeszcze coś mogę osiągnąć ?
      Nikt tego nie lubi, można odnieść wrażenie że już do niczego się nie nadaję.

      Usuń
  18. Przypomniałeś mi o moich marzeniach. Nie ma co czekać, tylko trzeba brać tyłek w troki i spełniać je po kolei. Nie wszystkie się da, ale jeżeli chociaż kilka uda się zrealizować, to i tak sukces. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podoba się mi Twoje podejście do tego - brać tyłek w troki i spełniać je po kolei :D

      Usuń
  19. Ludzie boją się nawet marzyć, wyznając zasadę, co ja mam do szukania w gwiazdach, jeszcze spadnę i się potłukę, jak pewna ziemia pod nogami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale czy wtedy mogą powiedzieć - jestem spełniony ?
      Wydaje mi się, że nie.

      Usuń
    2. Marzenia są siłą napędową do zrealizowania swoich pragnień, ale to czasem daleka droga. Dlatego marzenia nie potrzebują słów, ale czynów. Jeżeli bardzo chcesz czegoś uda Ci się i tego Ci życzę. Ja długo czekałam by zrealizować moje, ale teraz jestem całkowicie spełniona. Pozdrawiam

      Usuń
    3. Tak, odważna decyzja i działanie do skutku.
      Dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  20. masz rację z tym, że marzenia się nie spełniają tylko się je spełnia ;)
    tylko odważni ludzie mają marzenia i nie boją się ich realizacji ;)
    i nie ważne czy nazwiesz to marzeniem czy zachcianką, ważne żeby dążyć do samorealizacji ( oczywiście nie krzywdząc nikogo przy tym)
    także na koniec życzę i Tobie i sobie spełnienia zachcianek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mądrze napisane :)
      Dziękuję życząc Tobie tego samego ;)

      Usuń
  21. Marzenia są fajne. I trzeba je spełniać.Wiele marzeń zrealizowałam w swoim życiu. Osiągnęłam tyle, że gdyby mi ktoś powiedział przed laty, że będę miała to, co mam- nie uwierzyłabym.Ale i tak myślę, że coś fajnego jest przede mną:) "Jeden uśmiech, jedna łza"

    OdpowiedzUsuń
  22. Dobrze że tak myślisz, bo to znaczy że będziesz do tego dążyć :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. chciałabym żebyś je spełnił:)) strasznie mocno trzymam kciuki:)!! oooo i od razu mi opowiesz jak to jest, gdy się spada z potężne wysokości! - ja nie mam odwagi nawet o tym myśleć:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę dążył do spełnienia moich zamierzeń. Dziękuję :)

      Usuń